We wsi Paproć pod Nowym Tomyślem stoją najwyższe wiatraki na świecie. Mają 210 metrów wysokości. Dwie takie konstrukcje rocznie mają produkować 18 tysięcy MWh, co pozwoli na zaopatrzenie w prąd około 6 tysięcy gospodarstw domowych.
Dwa wiatraki o wysokości 210 metrów każdy stanęły we wsi Paproć pod Nowym Tomyślem. To najwyższe tego typu konstrukcje na świecie. Ich podstawy (kratownice, a nie tradycyjne słupy) mają 160 metrów wysokości. Średnica śmigieł turbiny to 100 metrów. Do montażu wiatraków trzeba było użyć jednego z największych dźwigów w Europie.
Fundamenty pod jeden wiatrak ważą około 1500 ton. Sama podstawa konstrukcji — maszt, waży blisko 350 ton, a gondola (w niej znajdują się urządzenia produkujące prąd) wraz ze śmigłami kolejne 100 ton. Wiatraki wspólnie wyprodukują 18 000 MWh rocznie, co pozwoli na zapewnienie prądu miasteczku średniej wielkości.
W elektrownię wiatrową pod Nowym Tomyślem zainwestował prywatny przedsiębiorca — Grzegorz Bartol. Generalnym wykonawcą prac jest firma Usługi Budowlane Piotr Całus z Borui Nowej. Bartol liczy, że nakłady na budowę wiatraków zwrócą się po siedmiu latach funkcjonowania elektrowni. Na tak wysokie wiatraki zdecydowano się nie bez przyczyny — prędkość wiatru jest tu o 1/4 większa niż na wysokości, na której umieszczone są „tradycyjne” wiatraki.
Dotychczas najwyższym wiatrakiem na świecie była konstrukcja umieszczona w okolicach niemieckiego Cottbus. Ma 205 metrów wysokości.